29.06.2023, 11:53
FC Barcelona zwycięża Real z Madrytu i sięga po Superpuchar Hiszpanii!
Ostatnio formuła rozgrywania spotkania o Superpuchar Hiszpanii zmieniła się diametralnie i to nie ulega wątpliwości. Swego rodzaju zawód czuć mogą fani piłki nożnej z Hiszpanii, gdyż pojedynki o Superpuchar Hiszpanii przeniesione zostały do Arabii Saudyjskiej. Na ten moment w rywalizacji o ten puchar walczą 4 kluby, a triumfatorzy par 1/2 finału będą ze sobą rywalizować w finale. W tym sezonie na przeciw siebie w pojedynku finałowym stanęły drużyny FC Barcelony oraz Realu. Piłkarscy sympatycy ze świata mogli być więc zadowoleni, gdyż oznaczało to pierwsze Gran Derbi w starciu o Superpuchar Hiszpanii od kilku lat. Należy też podkreślić to, że w pierwszym zespole zespołu Barcelony gra kapitan polskiej reprezentacji piłkarskiej, a więc Robert Lewandowski.
Nasz gracz miał więc okazję na zdobycie pierwszego pucharu w barwach FC Barcelony. Sporo sportowych ekspertów przed tym spotkaniem zaznaczało, że zdecydowanym faworytem do zwycięstwa jest madrycki Real. Zwycięzca ostatniej edycji Champions League oraz panujący obecnie mistrz La Liga to istna maszyna do zwyciężania spotkań finałowych, i właśnie z tego powodu każdy inny wynik niż ich zwycięstwo byłby dużym zaskoczeniem. Od pierwszych minut finałowego meczu ogromną przewagę miała drużyna Barcelony. Piłkarze niesamowicie czytali się na murawie i bez problemu konstruowali następne kontry w pobliżu pola karnego rywala. W tym starciu pierwszy gol został strzelony przez zawodników FC Barcelony, a jej autorem okazał się Gavi, który wykorzystał fenomenalne podanie od Roberta Lewandowskiego. Do bramki przed przerwą trafił kapitan polskiej drużyny narodowej, któremu fenomenalnym podaniem odwdzięczył się Gavi. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem dwa do zera dla FC Barcelony, a zawodnicy Realu z Madrytu prezentowali się bardzo źle na tle rywala. Wygląd gry w drugiej połowie nie zmienił się, a 20 minut przed zakończeniem Barcelona zdobyła trzeciego gola. Real Madryt zdobył honorową bramkę w dodatkowym czasie gry, a jej strzelcem był Karim Benzema. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem trzy do jednego dla FC Barcelony, która takim sposobem wygrała Superpuchar Hiszpanii.
Brak komentarzy